Masaż w Azji jest uważany za bardzo ważny element dbania o siebie – jest on związany silnie z holistyczną koncepcją zdrowia wyznawaną w wielu krajach, jak Chiny czy Japonia. Akupresura czy akupunktura używane są nie tylko w celach zdrowotnych, ale również jako zabiegi pomagające zachować urodę.
Praktycznie przy każdej wizycie w salonie fryzjerskim czy kosmetyczny, zostanie w ramach usługi wykonany bardzo dokładny masaż, zaś fryzjer czy kosmetyczka poinstruuje, jak taki masaż wykonywać samemu w domu.
Poniżej przedstawiam wam skan z najnowszego magazynu Vivi, który pokrótce pokazuje jak samemu wykonać masaż twarzy:
Pamiętajcie, aby wykonywać go delikatnie i nie ciągnąć skóry! Najlepiej najpierw nałożyć krem nawilżający, aby masaż pomógł mu się wchłonąć. Taki zabieg jest szczególnie polecany dla osób mających problem z opuchlizna twarzy.
Praktycznie przy każdej wizycie w salonie fryzjerskim czy kosmetyczny, zostanie w ramach usługi wykonany bardzo dokładny masaż, zaś fryzjer czy kosmetyczka poinstruuje, jak taki masaż wykonywać samemu w domu.
Poniżej przedstawiam wam skan z najnowszego magazynu Vivi, który pokrótce pokazuje jak samemu wykonać masaż twarzy:
Pamiętajcie, aby wykonywać go delikatnie i nie ciągnąć skóry! Najlepiej najpierw nałożyć krem nawilżający, aby masaż pomógł mu się wchłonąć. Taki zabieg jest szczególnie polecany dla osób mających problem z opuchlizna twarzy.
Warto wspomnieć, bo nie wszyscy wiedzą, że w azji (nie wiem czy w całej) czytamy od prawej do lewej, czyli odwrotnie niż u nas.
OdpowiedzUsuńA tak na marginesie to bardzo dobry materiał na nowy filmik :)
u nas już też coraz bardziej rozpowszechnia się motyw by przy codziennym wsmarowywaniu kremu w twarz pamiętać o masażu, parę prostych ruchów może sprawnie usunąć napięcie i pomóc w uniknięciu zwiotczenia przy starzeniu się skóry
OdpowiedzUsuńLepszy byłby filmik z tym!
OdpowiedzUsuńwarto zaznaczyć, że masażu NIE MOŻNA! stosować przy problemach trądzikowych. Jest to przeciwwskazanie bezwzględne.
OdpowiedzUsuńŻeby nie było, że się wymądrzam- jestem masażystką z wykształcenia.
Świetny blog, pozdrawiam! :)