Chciałabym wypuścić kilka kolejnych wpisów z serii "sekretów wiecznie młodych Azjatek", ale zauważyłam ostatnio, że zaczyna brakować mi niezbędnej terminologii xD Podejrzewam, że jest to kwestia mojego oderwania od polskiej prasy, albo nadmiernie rozbudowanego języka i terminologii używanych w Singapurze.
Kto by nie chciał w wieku 43 lat wyglądać jak ta pani? ;) |
Przechodząc do tematu zachowania młodości na dłużej, podsumujmy jakie są zatem obawy starzenia?
- "Fine lines" - czyli pierwsze, płytkie zmarszczki, które najczęściej w pierwszej kolejności pojawiają się wokół oczu, z czasem na czole i w okolicach ust oraz nosa. Ich pojawienie się jest związane z utratą jędrności i nawilżenia skóry.
- Zmarszczki, czyli po prostu "wrinkles" - wyraźne załamania skóry, nieodwracalne i zawsze widoczne, będące efektem zapadnięcia się siatki kolagenu i elastyny pod skórą.
- Zmarszczki mimiczne - wynikające z naciągnięcia i trwałego zaciśnięcia się mięśni naszej twarzy; często w formie zmarszczek na czole i przy brwiach - tak zwane "frownies", a także przy oczach. Zwalcza się je botoksem, który ma za zadanie rozkurczać mięsień.
Na nasz wygląd wpływa też kilka innych elementów, czasem pomijanych w temacie dbania o młody wygląd, na przykład czynniki związane z "migracją twarzy", czyli wpływem grawitacji na całą strukturę twarzy, której widoczne efekty to:
- Zawinięcie do środka górnej wargi oraz zwiększenie odstępu między górną wargą a nosem,
- Opadanie powiek,
- Rozmycie linii szczęki,
- Wydłużenie się i rozpłaszczenie nosa.
Inny ważny proces, który zachodzi z upływem czasu, to tak zwana utrata objętości twarzy wraz z ubywaniem depozytów tłuszczu - objawy to zapadnięte policzki oraz okolice oczu. Nie każdego dotyka ten proces - u niektórych z wiekiem może pojawić się wręcz odwrotny trend: twarz może stawać się bardziej okrągła i pełna ze względu na odkładający się tłuszcz.
Jednym z najbardziej widocznych i często pomijanych aspektów starzenia jest utrata gęstości skóry. Kiedy jesteśmy młodzi, nasza cera ma naturalny blask i odpowiednią grubość, która wpływa na widoczność tego blasku. Z czasem skóra staje się coraz cieńsza i inaczej odbija światło.
Po przeczytaniu tego wszystkiego, kto teraz będzie mieć paranoję na temat starzenia? ;D Pamiętajcie jednak, że ma się czym stresować - starości nie da się uniknąć, ale na szczęście są sposoby na jej odsunięcie w czasie. Moim zdaniem warto powalczyć, gdyż większość z nas ma dobre szanse na dożycie 80-90 roku życia :).
Zaglądajcie tu często, nowe wpisy z serii już wkrótce! :)
pamiętajmy też o dobrej diecie i unikaniu tytuniu =)
OdpowiedzUsuńDokładnie. Zmarszczki palacza są okropne ;)
Usuńo wlasnie, wlasnie, dieta! spoleczenstwo cierpi na zakwaszenie organizmu, ktore jest zrodlem wielu chorob i nikt nas w tej kwestii nie uswiadamia!
UsuńWystraszyłaś mnie - patrzę teraz w lustro i szukam zmarszczek oraz patrze jak się moja skóra naciąga :P
OdpowiedzUsuńO tej "migracji" to słyszę pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńCzekam na resztę postów :)
Ja mam 22 lata i już widze te fine lines - pod moimi oczami...Czy są na to jakieś kremy w Azji?
OdpowiedzUsuńPodbijam! Czekam na kolejne notki i mam nadzieję, że znajdziemy tu metody, które są dla nas osiągalne i możliwe do wykonania. :)
UsuńInochi
No i trzeba też pamiętać o filtrze UV ;)
OdpowiedzUsuńZapowiada się ciekawa seria
może to przez przesuszoną skórę, albo coś, ale mam 17 lat a mam delikatne kurze łapki, jak to nazwałaś "fine lines" i ślady zmarszczek mimicznych, to mnie strasznie martwi. błagam, 17 lat, a moja skóra wygląda jak przed trzydziestką. ucieszyłoby mnie (i myślę, że nie tylko mnie :D) zawarcie w tym cyklu porad jak cofnąć te pierwsze zmiany i jak im zapobiegać. mam nadzieję, że Azjatki mają na to "domowe" sposoby które są w zasięgu czytelniczek twego bloga i mam nadzieję, że dasz o nich znać :)
OdpowiedzUsuńDużo tej terminologii... jest o co się martwić :P
OdpowiedzUsuńPodobno pierwsze zmarszczki pojawiają się w wieku ok 19 lat. O boże! Został mi tylko miesiąc idealnie gładkiej i jędrnej skóry! ;)))
OdpowiedzUsuńA tak serio, to jakoś mi bardzo na tym nie zależy, a wieku 43 lat nie chciałabym wyglądać jak moja córka...
Szczerze mówiąc, mnie bardziej stresuje starzenie się ciała... Jak patrze na niektóre ciała to aż mnie mdli i nie wiem jak ja będę to znosić. :(
OdpowiedzUsuńDużo robi też szczupły wygląd, odmładza, tak myślę i brak stresu!
OdpowiedzUsuńChyba mnie to troszkę wystraszyło...
OdpowiedzUsuńzaglądamy ;-) chociaż uważam, że nic mi już nie pomoże (poza botoksem ;-))
OdpowiedzUsuńczekam z niecierpliowścią na posty z tej serii:)
OdpowiedzUsuńTo prawda, przed starością nie uciekniemy, na razie staram się unikać myśli o starzeniu i pojawiających się pierwszych jego symptomach :) Wystarczy odpowiednia pielęgnacja cery (jakieś peelingi, kwasy u kosmetyczki, dobre kremy). Nie zapominajmy o zdrowszym trybie życia: częstszym przebywaniu na świeżym powietrzu, braku nałogu nikotynowego i ograniczaniu opalania. Dieta też ma niebanalny wpływ na jędrność i wygląd naszej cery!
OdpowiedzUsuńBardzo lubię posty o starzeniu, jestem teraz w wieku (25), kiedy zaczyna się tak naprawdę o tym myśleć... :) przynajmniej wcześniej o tym nie myślałam, ale jakiś czas temu zauważyłam, że na czole robi mi się zmarszczka (właśnie frownie), którą ma kilka kobiet z mojej rodziny, więc chyba u mnie też jest nieunikniona :) ale i tak próbuję to opóźnić, zaczęłam nosić okulary przeciwsłoneczne (choć wcześniej nie lubiłam ich za bardzo nosić), zaczęłam szukać odpowiednich kremów... dziękuję Cukrze, Twoje porady na pewno pogłębią moją wiedzę na ten temat :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię posty o starzeniu, jestem teraz w wieku (25), kiedy zaczyna się tak naprawdę o tym myśleć... :) przynajmniej wcześniej o tym nie myślałam, ale jakiś czas temu zauważyłam, że na czole robi mi się zmarszczka (właśnie frownie), którą ma kilka kobiet z mojej rodziny, więc chyba u mnie też jest nieunikniona :) ale i tak próbuję to opóźnić, zaczęłam nosić okulary przeciwsłoneczne (choć wcześniej nie lubiłam ich za bardzo nosić), zaczęłam szukać odpowiednich kremów... dziękuję Cukrze, Twoje porady na pewno pogłębią moją wiedzę na ten temat :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię posty o starzeniu, jestem teraz w wieku (25), kiedy zaczyna się tak naprawdę o tym myśleć... :) przynajmniej wcześniej o tym nie myślałam, ale jakiś czas temu zauważyłam, że na czole robi mi się zmarszczka (właśnie frownie), którą ma kilka kobiet z mojej rodziny, więc chyba u mnie też jest nieunikniona :) ale i tak próbuję to opóźnić, zaczęłam nosić okulary przeciwsłoneczne (choć wcześniej nie lubiłam ich za bardzo nosić), zaczęłam szukać odpowiednich kremów... dziękuję Cukrze, Twoje porady na pewno pogłębią moją wiedzę na ten temat :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię posty o starzeniu, jestem teraz w wieku (25), kiedy zaczyna się tak naprawdę o tym myśleć... :) przynajmniej wcześniej o tym nie myślałam, ale jakiś czas temu zauważyłam, że na czole robi mi się zmarszczka (właśnie frownie), którą ma kilka kobiet z mojej rodziny, więc chyba u mnie też jest nieunikniona :) ale i tak próbuję to opóźnić, zaczęłam nosić okulary przeciwsłoneczne (choć wcześniej nie lubiłam ich za bardzo nosić), zaczęłam szukać odpowiednich kremów... dziękuję Cukrze, Twoje porady na pewno pogłębią moją wiedzę na ten temat :)
OdpowiedzUsuńPytanie - czy w Polsce na pewno jesteśmy w stanie dożyć tego 90-go roku życia? Bo mnie się wydaje, że jednak nie. Jeśli już nawet, to czy dostaniemy tą zasłużoną emeryturę :) też raczej nierealne, bo rząd robi wszystko,żeby nas dobić. A jeśli już ją mieć będziemy, to będą to ochłapy...
OdpowiedzUsuńNiestety musze się zgodzic z tą opinią... Widzę na ulicy mnóstwo emerytów którzy przepracowali sumiennie po kilkadziesiąt lat na rzecz państwa a ich emerytury są tak żałośnie małe że mimo zaawansowanego wieku emerytalnego nadal paracują roznoszac ulotki lub wykonując inne zajęcia by byc w stanie się utrzymac... To oburzające że w tym kraju ludzie nawet nie mają szansy godnie zyc na emeryturze. Rozmawiałam czasem z pracującymi emerytami, to ludzie rozczarowani, załamani i rozgoryczeni, że mimo że uczciwie pracowali, nie stac ich na nic :(
Usuń1. Gdziekolwiek się wejdzie Polacy MUSZĄ coś wspomnieć na temat polityki.
Usuń2. Gdziekolwiek Polacy są - jest marudzenie.
3. Żeby zmienić coś w kraju, trzeba zacząć od siebie.
4. Pozdrawiam Azjatyckicukier :D i przepraszam za mój wybuch ;)
Twierdzę mimo wszystko, że w większości to i tak zasługa genów. Są młodsi ode mnie a z większymi zmarchami ;O A ja mimo opalania ( ach, te głupie zachowania młodości ) mam ich niemal zero, a skóra dalej świeżo i młodo wygląda. Nasuwa się jednak myśl, jak wyglądałabym, jakbym zupełnie unikała słońca ( pewnie jeszcze dużo, duzo młodziej). Geny - owszem, ale też tryb życia jest ważny, zero papierosów, dobre jedzenie, sport, medytacja i pielęgnacja...
OdpowiedzUsuńWszyscy się kiedyś zestarzejemy, nie można popadać w paranoję. Prędzej czy później na naszych twarzach pojawią się zmarszczki, można to spowolnić, ale to nie jest normalne i nieuniknione. Ważne żeby starzeć się z godnością :)
OdpowiedzUsuńMnie irytuje zmarszczka pozioma praktycznie przez całe czoło... póki co staram się nawilżać i używać kremu z kwasem hialuronowym oraz kremów z witaminami, ale jak się wkurzę i nie wytrzymam to do kosmetyczki na wypełnianie się przejdę. Bo zmarszczki drobniutkie przy oczach mnie nie irytują, ot mrużę oczy to mam za swoje, ale czoło mnie bardzo denerwuje.
OdpowiedzUsuńmam tak samo, nienawidze u kobiet zmarszczek na czole, kurze łapki toleruje :P
Usuńnic odkrywczego
OdpowiedzUsuńAzjatki są piekne ;)
OdpowiedzUsuńNo to mnie dobiłaś ;)))) Za kilka tyg.mam urodziny i to zawsze taki moment kiedy dokonuję rekonesansu stanu swojej twarzy i dumam czy już czas na kremy przeciwzmarszczkowe czy nie :P Z niecierpliwością czekam na wpisy :)
OdpowiedzUsuńOj, powiem ze niedawno skończyłam 16 lat i może to z powodu braku nawilżenia skóry ,albo częstego uśmiechania się , lecz zauważyłam u siebie w okolicy nosa płytkie bruzdy ;/.Pozwolę sobie podkreślić ze mam dopiero 16 lat i już zmarszczki ;O
OdpowiedzUsuńZnam 17 latkę, która wygląda na więcej niż 30 lat, ze wzgedu na: solarium, papieorsy (to takie cool :P ), uzywanie podkładu od najmłodszych lat, alkohol, małą ilośc snu (imprezy!) I jest ze swojego wyglądu dumna. Nie musi nikogo prosic by kupił jej piwo, może wchodzic do klubów, do których wymagane jest skończenie 21 roku zycia, podrywaja ją starsi meżczyźni... Na razie jest dumna ze starego wygladu... Na razie.
Usuńkoszmar, brrr chyba nie zasnę;)
OdpowiedzUsuńoch uwielbaim twoje notki <3 moglabym czytac je bez konca a o ogladaniu Cie na youtube juz nie wspomne :* czekam z niecierpliwością na kolejne wpisy i filmiki :)
OdpowiedzUsuńJa mam zmarszczki mimiczne na czole :D
OdpowiedzUsuńCzy to normalne, że od nie pamiętam kiedy mam zmarszczki dookoła oczu a mam dopiero 14 lat?
OdpowiedzUsuńChociaż to pewnie tylko taki kształt oczu bo oglądam stare zdjęcia i widzę, że miałam to już w wieku 5 lat, a raczej wtedy się nie starzałam :)
UsuńStraszysz ludzi :P
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten drugi rysunek!
OdpowiedzUsuńja też! :D
UsuńJa na objawy starości nie narzekam, a mam 31 lat :D ogólnie od wielu lat używam kremu oliwkowego ziaji, jednego z najtańszych, ale skuteczny dla mnie, tutaj macie odnośnik do tego kremu: http://av.pl/2679,ziaja-krem-naturalny-oliwkowy-50ml.html. Dzięki za ciekawy artykuł :) czekam na kolejny wpis :)
OdpowiedzUsuńten krem z ziaji jest mega tłusty i zapycha pory... polecam uwazac, on chyba nadaje się tylko do naprawdę suchej skory
Usuńgorzej jak ktoś ma jeszcze przyspieszone starzenie zapisane w genach, w jego domu unosi się od tytoniu i w ogóle, nic nie pomoże :D
OdpowiedzUsuńwystraszyłaś mnie ;O
OdpowiedzUsuńNajlepszy sposob na mlody wyglad skory to PREWENCJA!! Jak juz mamy zmarszczki, to praktycznie trudno cokolwiek na to poradzic poza zabiegami u dermatologa lub chirurga... ;)
OdpowiedzUsuńWg. mnie najwazniejsze jest nawilzanie (od zewnatrz i wewnatrz, im wiecej wody dziennie tym lepiej), unikanie slonca (w tym solarium) i stosowanie filtrow, nie palenie, zdrowa dieta! Ja mam 28 lat, a ludzie mysla ze 18. (O_o`) Czasami to denerwujace, ale generalnie ciesze sie z dobrego stanu skory ^^
Denerwujace to jest dopiero wtedy, gdy ludzie mysla, ze masz mniej niz 18 lat :D Dlatego juz zawsze nosze ze soba dowod zeby sie po niego do domu nie wracac :D
UsuńSłyszałam o tej Pani ;)
OdpowiedzUsuńNooo, widzę po wpisach, że jestem tu najstarsza. Mam 54 lata i niestety prawie te wszystkie opisane 'zjawiska' mam już na twarzy. Myślę, że kobiety z mojego pokolenia zbyt późno zaczęły zapobiegać starzeniu i myśleć o przedłużaniu młodego wyglądu. Nie było na rynku tylu odpowiednich kosmetyków i preparatów, które zapobiegałyby oznakom upływającego czasu. Teraz jest łatwiej, wybór jest przeogromny. Dbajcie, dziewczyny, o siebie zawsze! Pielęgnujcie młodość. Czytam recenzje na "Wizażu", błąkam się trochę po blogach kosmetyczno-urodowych i bardzo smuci mnie to, że nie spotkałam jeszcze takiego, który byłby prowadzony przez dojrzałą kobietę, np. moją rówieśnicę. Sama nie mam czasu i, co tu dużo mówić, odwagi. BTW, wstrzyknięty botox 'paraliżuje' mięsień, ale przy zmarszczkach utrwalonych trzeba jeszcze zastosować wypełniacz, np. kwas hialuronowy. Jeszcze raz podkreślam: regularne dbanie o stan swojej cery odsunie widmo pomarszczonej baby jagi ;). Powodzenia, Joanna.
OdpowiedzUsuńCzesc :)
UsuńJesli znasz angielski, mozna znalezc takie blogi i serwisy po angielsku. Na szybko w google znalazlam np. http://www.faboverfifty.com/ :)
Pozdrawiam
Ależ zmarszczki to nic strasznego. Czytałam kiedyś wywiad z pewna kobietą, której zdjęcie pojawiło się w pewnym znanym czasopismie. Grafik zapytał, czy komputerowo wygładzic jej zmarszczki. Kobieta stanowczo odmówiła mówiąc że każda zmarszczka jest pamiatką po emocjach i przeżyciach jakich doznała w swoim życiu. Powiedziała że każda zmarszczka jest częścią jej samej, jest zapisem jej życia, smutków, uśmiechów i nie zamierza się tego wstydzic. Była to bardzo piekna wypowiedź. Pokazała twarz taką jaką ma, naznaczoną doświadczeniem, piękną twarz dojrzałej kobiety. Wszyscy kiedyś sie pomarszczymy, prędzej czy (parę lat) później :)
UsuńHah Fajne foteczki normalnie - :) . Hmm walczyć warto nawet jak już ma się zmary. Pamiętam jak pisałaś że szkoda że nie walczyłaś wcześniej ze zmarszczkami bo masz teraz od uśmiechania się - mogę cię pocieszyć że też mam ale przez wyrastający poza szczęką ząbek :/
OdpowiedzUsuńOwszem, trzeba o siebie dbać i starać się przeciwdziałać starzeniu skóry itd., ale osobiście uważam, że panie, które mają zwyczajną obsesje na tym punkcie (botoks, nie botoks, wydawanie majątków na wszelakie kremy)są... żałosne. O wiele bardziej wolę jak kobieta godne się starzeje, delikatny makijaż, stosowne ubranie i poorana twarz 60, 70-letniej kobiety wygląda dużo lepiej niż starsza pani próbująca rozbić z siebie dwudziestka..
OdpowiedzUsuńTo moja opinia.
A co do ogólnie serii to jestem bardzo ciekawa, ale najbardziej bym chciała jakiś wpis o przeciwdziałaniu starzenia (zwłaszcza w młodym wieku, wtedy są przecież duże szanse na odwleczenia tego w czasie ;))
Już dawno mam zmarszczkowe maniactwo, zaopatrzyłam się w półprodukty (np kolagen) i oleje, smaruję się ciągle kremami. Ale już widzę tworzące się małe zmarszczki...
OdpowiedzUsuńaaaaaa!ja nie chce mieć zmarszczek! Zmarszczki są złym dodatkiem urody,co sprawia,że nie pasują one do żadnych ubrań xd
OdpowiedzUsuńblog jest naprawdę fantastyczny. Oglądnęłam chyba wszystkie filmiki na you tube . I zastanawiam się dlaczego nie nagrywasz . Bardzo proszę o odpowiedz na to bardzo nurtujące mnie pytanie ;) Jeżeli pisałaś tu gdzieś na blogu co jest tego powodem, to na pewno tego nie doczytałam. Dlatego proszę o odpowiedz . POzdrawiam.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z Joanną, regularność to jest to :) no i oczywiście fajnie jest po prostu lubić siebie - w każdym wieku, co oczywiście nie wyklucza prewencji przeciwzmarszczkowej ;)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam, że mój komentarz odbiega od tematu szerokim łukiem ale proszę bardzo i z całego serca o wpis o Big Bang i ich stylu ubierania się z naciskiem na styl G Dragona ;) Z góry dziękuję ^^
OdpowiedzUsuńPS: Kocham twój blog i czekam na więcej wpisów ;D
Bardzo fajny wpis i cały blog! Wiele Twoich wpisów zachęca do zapoznania się bliżej z poruszanymi tematami. Czekam na więcej wpisów! Głównie w tematach dbania o skórę i organizm :)
OdpowiedzUsuńA w ogóle azjaci żyją 120 lat? Nie przesadzajmy
OdpowiedzUsuńMasaż jest najlepszy na wszystko. Moim zdaniem działa skuteczniej od kremów. Stosuję od kilku lat i podniosła mi się opadająca powieka! To cud!
OdpowiedzUsuńTak przypadkowo natrafiłem na ten dzial i napiszę kilka uwag .Mieszkam niedaleko dzielnicy akademickiej w Lublinie .Często wychodzę z domu rano o 5 i widzę młode dziewczyny z papierosem w ustach i z puszką piwa .To będą kiedys staruchy w wieku 30 lat .Pozdrawiam Panie ,które o siebie dbają Jurek
OdpowiedzUsuń