Ostro promowany dotychczas w Indiach i Tajlandi produkt firmy Vaseline (Unilever) mający wyrównywać koloryt skóry na całym ciele „Healthy White” w końcu zawitał na Singapurskich brzegach. Ów lotion do ciała poza nawilżaniem, ma usuwać opaleniznę oraz przebarwienia. Został więc wyposażony w „potrójny filtr słoneczny” (szkoda, że producent nie precyzuje jaki to właściwie SPF), witaminę B3 oraz jogurtowe serum.
Przyznam, że skusiłam się na buteleczkę, gdyż sprzedawane są obecnie po cenach promocyjnych. Najbliższym konkurentem tego produktu są obecne od lat na rynku balsamy rozjaśniające Nivea. Ale przyzna, że nie słyszałam, aby ktokolwiek osobiście zachwalał Niveę za skuteczność, więc jakoś nie kusił mnie zakup.
Dla zainteresowanych, skład: Water, Isopropyl Myristate, Niacinamide, Stearic Acid, Glyceryl Stearate, Mineral Oil, Ethylheyl Methoxycinnamate, Glycerin, Triethanolamine, Phenoxyeathanol, Dimethicone, Butyl Methoxydiabenzylmethane, Carbomer, Perfume, Cetyl Alcohol, Methylparaben, Glutamic Acid, Sodim PCA, Titanium Dioxide, Aluminum Hydroxide, Hydrated Silica, Alginic Acid, Propylparaben, Sodium Hydroxide, Disodium EDTA, glycine Soja Sterols, Lecithin, Yougurth Powder
O tak daj znać. ;) Mam jasną karnację i strasznie chciałabym pozbyć się przebarwień. ;)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie.
http://xdominikax3.blogspot.com/
Brzmi dość zachęcająco, ciekawe jak obietnice producenta odnoszą się do rzeczywistości. Czekam na opis efektów :)
OdpowiedzUsuńja na szczescie jestem rownomiernie blada :) ... ale produkt ciekawy, szczegolnie wlasnie gdy mieszka sie w kraju wiecznego slonca ;)
OdpowiedzUsuńJakby zadziałało, byłoby moim marzeniem :) ja mam zawsze blade nogi, brązowe przedramiona, brzoskwiniowy dekolt ;/ ale to oczywiście w wakacje i po nich, mimo, że unikam słońca ;/
OdpowiedzUsuńZnam to, też chciałabym pozbyć się opalenizny z przedramion.
OdpowiedzUsuńBardzo bym chciała taki kosmetyk (działający:P).
Ale skład to ma nie za ciekawy....
OdpowiedzUsuńszkoda, że produkty firmy Vaseline nie są dostępne w PL:( - Leal251
OdpowiedzUsuńPrzydałoby mi się coś takiego do pleców, gdzie wciąż mam odznaczający się ślad po kostiumie kąpielowym :/
OdpowiedzUsuńBardzo dziwne i nie zrozumiałe dla mnie jak mieszkańcy S. walczą by na ich ciele nie było widać krzty opalenizny, starają się za wszelką cenę wybielić swoją cerę, skórę a w kraju, gdzie zawsze tego słońca brakuje tęskną za brązowym kolorem i robią wszystko by zachować opaleniznę jak najdłużej :)
OdpowiedzUsuńOsobiście nie przepadam za jasną karnacją, więc metody jakie są wymyślane aby rozjaśnić kolor skóry wydaje mi się troszkę zabawny.
Dziuniek , to samo można pomyśleć o metodach przyczyniających się do opalenizny - większość tak na prawdę maltretuje skórę. Zamykasz się w jakiejś kosmicznej kapsule i się smażysz. Na plaży to samo, jak jajko na patelni. Widać jeszcze nikt cię nie uświadomił, że to jest złoooo :(
OdpowiedzUsuńLittleLinkinQuar :) Ani słowa nie napisałam o smażeniu się na plaży czy o solarium. Akurat w tym przypadku to jestem uświadomiona dobrze, więc nie trzeba się o mnie martwić :)
OdpowiedzUsuńZdrowa opalenizna nie szkodzi a moim skromnym zdaniem osoba totalnie blada, wręcz o pergaminowym odcieniu skóry wygląda niezdrowo.
Mam prośbę . Czy mogła byś zrobić post gdzie zaprezentowała byś wszystkie kosmetyki jakich używasz od toników do maskar i wgl. Proszeeeee ;-]
OdpowiedzUsuńKocham Cię za ten filmik! ^^ Produkt wydaje się idealny na nadchodzące lato ^^ POZDRAWIAM! <3
OdpowiedzUsuń