Jeśli zdarza się Wam spać na boku lub podjadać słone przekąski, może znacie problem zapuchniętej twarzy o poranku. Ponieważ nie zasnę w innej pozycji jak na brzuchu, znam ten problem aż zbyt dobrze (~_~' ) . Na szczęście są masaże twarzy, które w naturalny sposób pomagają odprowadzić z twarzy nadmiar wody.
Japonki uwielbiają masaże twarzy, więc można w japońskiej prasie i programach telewizyjnych znaleźć wiele pomysłów na różne masaże. Ten, który chciałabym Wam dzisiaj zaproponować, jest wyjątkowo łatwy i zajmuje tylko chwilę. Efekt jest łagodny, ale zauważalny.
Moje doświadczenia - po lewej przed masażem, po prawej po:
Jak go wykonać? Bierzemy 3 patyczki zakończone wacikiem i wiążemy je gumką. Po czym zaczynając od skroni, przechodząc przez obszar policzka, pod kością policzkową, aż do szyi pod uchem delikatnie opukujemy skórę naszymi patyczkami. Nie należy używać siły! Wystarczy delikatnie pobudzić skórę i nadmiar wody i limfy zostanie samoistnie odprowadzony. Efekt nie jest specjalnie trwały i utrzymuje się około jednego dnia.
Tutaj filmik, gdzie możecie zobaczyć, jak tan masaż wykonać (to fragment koreańskiego programu, ale przedstawiana specjalistka jest Japonką):
Co ciekawe, po takim masażu cera robi się... promienna! Zdjęcia tego nie oddają, ale na żywo widać, jak staje się jaśniejsza.
Tego typu masaż to ciekawe rozwiązanie dla osób, które prześladuje okazjonalna opuchlizna. Myślę, że niewiele zdziała u osób o naturalnie pucułowatej twarzy.
Dajcie znać, czy spróbujecie :)
Ja mam rano opuchniete pod oczami, jak czas upływa to na koniec dnia opuchlizny nie ma. Ciekawe jak taki masaż by sie sprawdził własnie w okolicy oka, i w jaki sposób go wykonać.
OdpowiedzUsuńNa opuchnięte oczy trzeba delikatnie uciskać opuszkami palców miejsce dosłownie odrobinkę niżej niż tam, gdzie możemy wyczuć oczodoły (trudno mi to opisać) i linie brwi. Można też uciskać delikatnie dolną linię kości policzkowych - również pomaga. :)
UsuńTylko uważaj, żeby nie robić tego publicznie - ja niestety raz w akcie desperacji byłam zmuszona biec ulicą z dłońmi przy twarzy, bo zaspałam, a oczy spuchły mi tak, że prawie zniknęły. =='
Kiedyś w Avonie był taki mały różowy żel, był genialny na opuchliznę pod oczami - po godzinie nie było śladu obrzęku. Niestety, już od dawna go nie ma... ja zwykle na opuchnięte oczy stosuję zimny okład - opaskę żelową albo torebki z herbaty ;)
UsuńNigdy bym natomiast nie pomyślała, że opuchnięte oczy to wynik spania na brzuchu! Od dłuższego czasu przez kłopoty zdrowotne sypiam na wznak/na boku, może dlatego wydaje mi się, że mam mniejsze problemy z opuchlizną? Ciekawe.
Właśnie. Ciekawi mnie co na opuchnięte oczy. Znam ten problem chyba najbardziej z tu obecnych i chyba w najbardziej dotkliwy sposób - przez atopowe zapalenie skóry. Podczas apogeum choroby, moje oczy stawały się tak opuchnięte, że trudno było mnie poznać i zmniejszało mi się pole widzenia. Teraz wprawdzie już od roku wróciłam do normalnego wyglądu. Zastanawiam się czy - w razie czego - po za zielonym ogórkiem i maściami sterydowymi są jakieś delikatne sposoby na załagodzenie opuchlizny???
UsuńPozdrawiam gorąco. Piszę na positiveattitudetowards.blogspot.com
Dzięki za ten wpis, też znam ten bol bo również zasypiam na brzuchu, ale u mnie jeszcze dochodzi opuchnięcie powiek!
OdpowiedzUsuńCiekawszy jest ten masaż łyżką pod koniec filmiku... ni w ząb nie rozumiem, o co chodzi, ale jak znam Japonki to o poprawianie kształt twarzy, mam rację? :)
OdpowiedzUsuńMa wyszczuplać twarz... Chinki robią ten masaż używając tradycyjnej chińskiej łyżki xD Nawet można czasami upolować specjalne łyżki do masażu. Dla mnie ten masaż jednak nic nie działa :(
UsuńOO wygląda łatwo i efektownie ;D
OdpowiedzUsuńZobaczymy rano czy i u mnie zadziała. Filmik mnie trochę rozśmieszył szczególnie gdy zaczął się masaż łyżką, bo również zaczęłam otwierać usta.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł - na pewno wypróbuję bo codziennie mam opuchniętą twarz przez problemy z tarczycą ;/
OdpowiedzUsuńCzego oni nie wymyślą. :D No ale fajnie jest poeksperymentować. :D
OdpowiedzUsuńMożna się konturować bronzerem, można się wymasować :) Co kto woli ;)
Usuńja po Twoim poprzednim poście, gdzie wspominałaś o masażu, przetestowałam masaż Tanaka, jest rewelacyjny! Jestem Ci mega wdzieczna za tego bloga :)
OdpowiedzUsuńchyba zostanę przy opukiwaniu twarzy palcami :D
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPo co miałabym fałszować zdjęcia -_-' Już bez przesady z tymi teoriami spiskowymi.
UsuńNa uszach układają sie inaczej, z tylu tez widać na drugim jakiś przedmiot w tle, którego brakuje na pierwszym.
UsuńPrzecież Azjatycki Cukier nie musiała masować sobie czoła... a może ty masz problem z opuchniętym czołem?
UsuńFaktycznie widać różnice na twoich zdjęciach i na filmiku. Spróbuje do tego masażu mojej imetec bellissima face cleansing, która ma nasadke do masażu w kształcie takich trzech patyczkow jak na filmiku :))
OdpowiedzUsuńPrzez ile minut powinno się wykonywać masaż?
OdpowiedzUsuńPrzez chwilę..
UsuńOglądając filmik mam wrażenie że chodzi tu o to samo co w drenażu limfatycznym twarzy, ruchy szczególnie łyżką dość podobne i odprowadza limfę do węzłów chłonnych. W Polsce taki masaż może być wykonany w salonie kosmetycznym, widać jaki kraj takie metody tego masażu, u nas robi sie to po porstu dłońmi a u nich łyżką czy też piłeczką:)
OdpowiedzUsuńA ile czasu nalezy taki masaż wykonywać i powtarzać opukiwania w jednym miejscu?
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuję! Trochę ciężko mi uwierzyć, że daje to taki efekt, więc tym bardziej skłania mnie to do przetestowania :)
OdpowiedzUsuńDwa razy testowałam, bo za pierwszym razem nie mogłam uwierzyć xD
UsuńMogłabyś też coś napisać, jak pozbyć się sińców pod oczami, bo zupełnie nie wiem co mam z nimi zrobić.
OdpowiedzUsuńChyba nikt do końca nie wie :( Czasami poleca się maseczkę z kurkumy...
UsuńKoniecznie muszę spróbować! Nie dość, że śpię na brzuchu, to jeszcze biorę leki, przez które moja twarz wygląda jak księżyc w pełni. Nie mogę na siebie patrzeć. Oby był jakiś efekt :)
OdpowiedzUsuńJeśli opuchlizna jest spora, to polecam zrobić cały masaż Tanaka :)
UsuńMuszę się doszkolić :D
Usuńspróbowałam... i nie powiem, bardzo przyjemny masaż, szczególnie na lini żuchwy, ale czy faktycznie jest jakaś różnica...:)
OdpowiedzUsuńNa pewno spróbuje, bo rano moje zapuchnięte oczyska wyglądają strasznie, a tu zrób jeszcze makijaż kobieto ;P
OdpowiedzUsuńSzkoda, że u nas masaze twazy są praktycznie niepopularne, nieznane
OdpowiedzUsuńStosuję czasem masaż, który pokazałaś w którymś ze swoich filmików (chyba o tym, jak zapobiegać zmarszczkom) i on też ogranicza opuchliznę, widać efekty :)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawe :D Chętnie spróbuję, czy działa :)
OdpowiedzUsuńWypróbuję:)
OdpowiedzUsuńCukrze, zdradź proszę co robisz ,że masz takie wyraziste kości policzkowe? Twoja uroda czy stosowałaś/lub stosujesz jakiś azjatycki masaż?:) Wyglądasz ślicznie!
Muszę wypróbować!
OdpowiedzUsuńCukrze, co robisz że masz tak pięknie zarysowane kości policzkowe? Taka Twoja uroda czy też efekt uzyskany jakimiś konkretnymi masażami azjatyckimi? Wyglądasz prześlicznie! Pozdrawiam!
Noo, pierwszy raz post z tej serii rzeczywiście jest krótki! :D tego problemu nie mam, więc to pierwszy trik do tej pory, którego nie wypróbuję.
OdpowiedzUsuńJa myję twarz rano LODOWATĄ wodą i po paru minutach opuchlizna schodzi (i jestem w 100% obudzona ;P)
OdpowiedzUsuńZIMNO TO ZUOOOOO ;p
UsuńDlaczego? Z tego co nieraz było wspominane na blogu myślałam, że zimna woda jest sprzymierzeńcem skóry ;) Ujędrnia, poprawia krążenie, zamyka pory etc. Wiecznie młode Azjatki preferują mycie twarzy zimną wodą. A to, że po wyjściu spod ciepłej kołderki niechętnie chcemy się poddać takiemu zabiegowi to już inna sprawa ;P
UsuńNo ja też muszę wypróbować ten sposób :D Jest bardzo interesujący
OdpowiedzUsuń:D
Kurcze jakos nie wierze w takie rzeczy, ale z ciekawosci wyprobuje :)
OdpowiedzUsuńależ masz hipnotyzujące te oczy... po prostu szok!
OdpowiedzUsuńja codziennie robie sobie krotki masaż twarzy rano... mi puchna glownie powieki.
Kurczę, ten masaż wygląda fajnie, szczególnie ten łyżką, ale przydałyby się instrukcje, które rozumiem.
OdpowiedzUsuńwarto sprobowac :D niestety masowanie walokow pod pachami nie dalo efektow
OdpowiedzUsuńSpróbuję koniecznie! zwłaszcza, że zawsze wyglądam rano przez 2 godziny jakoś tak sennie, a co śmieszniej, jak totalnie jestem niewyspana bo zarwałam noc to wyglądam lepiej;P
OdpowiedzUsuńRzeczywiście, nie ma to jak porady Japończyków jak odchudzić twarz. Ja chyba jednak jestem zbyt leniwa na to, żeby rano jeszcze wykonywać masaż, ale dla wytrwałych może przynosi efekty :)
OdpowiedzUsuńJa zawsze śpię na plecach i jeszcze nie zauważyłam opuchlizny na swojej twarzy.Bardzo podobają mi się twoje wielkie oczyska Cukrze ;3;)) też chcem takie ^^ poz.
OdpowiedzUsuńNiestety, ale też nie usnę w innej pozycji, niż na brzuchu. I doskonale wiem, że będę opuchnięta, więc staram się usnąć na plecach. To jednak nic nie daje, przewracam się na boki i wierzgam pół wieczoru, aż w końcu zrezygnowana kładę się na twarzy i usypiam -.-. Na szczęście masaże i akupresurę twarzy odkryłam już jakiś czas temu, do tego kremy, przemywanie oczu świetlikiem i jest okej :D
OdpowiedzUsuńMam dokłądnie tak samo! Obojętnie jak długo leże na plecach, po prostu nie zasnę i cały czas musze zwalczać instynkt obrócenia się -_-' Mogłabyś powiedzieć więcej o tym przemywaniu oczu świetlikiem? To się jakoś samemu robi, czy kupuje gotowe?
UsuńKupuje się w aptece ziele świetlika, gotuje, przelewa przez sitko do słoika/buteleczki/innego pojemnika, zamyka i jak przestygnie - wstawia się do lodówki. Słynne okłady z herbaty są właśnie substytutem tych ze świetlika. Z tym, że poza okładami, płynem można przemywać oczy wieczorem i rano. Łagodzi, nawilża i dzięki temu, że jest chłodny pomaga pozbyć się opuchlizny. Gotowce to zwykle kremy pod oczy i krople - wiele z nich opiera się właśnie na zielu świetlika :D.
Usuńja stosuję herbatę ze świetlika, nie wiem jak w Singapurze, ale w Polsce bardzo łatwo dostępna w każdej aptece lub sklepie zielarskim, czasem nawet w hipermarketach
OdpowiedzUsuńczy tylko ja nie widzę różnicy między tymi zdjęciami? ._.
OdpowiedzUsuńchyba tak, bo roznica jest widoczna bardzo wyraznie, zupelnie inaczej zarysowana szczeka
Usuńja też nie widzę różnicy, przynajmniej między prawym a lewym zdjęciem na górze, między tymi dolnymi minimalną. A między górnymi a dolnymi to wyraźnie widać, ale chyba nie o to chodzi...? :)
UsuńL.
Chciałam spytać czy istnieje i jak można wykonać masaż na coś w rodzaju leciutkiego zwisu miedzy brodą a szyją. Chcialabym mieć po prostu ładniej zarysowany podbródek :))
OdpowiedzUsuńhmm.. trzeba będzie spróbować. do tej pory tylko zimne kompresy stosowałam.
OdpowiedzUsuńHmmm, ładniej wyglądasz przed masażem. Twarz jest bardziej pełna i wyglądasz młodziej ;P
OdpowiedzUsuńWitajcie :) notorycznie mam opuchnięte dolne powieki, ciemne sińce. Ostatnio w rossmannie za jakieś 7-8 zł kupiłam krem pod oczy ziaja seria sopot, który jak wopisie " zmniejsza obrzęki i rozjaśnia cienie". Mieszkam i pracuję na wsi, więc mogę smarować się do woli :)) i po 4 dniach potwierdzam: efekty już są :)) mam nadzieję na więcej :)Pozdrawiam z Mazur, Adriana :)
OdpowiedzUsuńNie wierzyłam, że będzie jakikolwiek efekt. Ale właśnie zrobiłam ten masaż i... wow. Od teraz codziennie.
OdpowiedzUsuńMoja twarz rano zawsze wygląda jakbym przytyła ze dwa kilo. Dlatego spróbuję!
OdpowiedzUsuńtak samo sie mozna wymasowac dlonmi,dziala
OdpowiedzUsuńZ wiadomych przyczyn dodaję Twój post do ulubionych. Będę do niego zaglądać tak często, dopóki nie zapamiętam określonych zasad :D
OdpowiedzUsuńDziękuję Ci za tego typu wpisy, kochana jesteś! :*
Cukrze. mogłabyś opisać skuteczne ćwiczenia na 2 podbródek?
OdpowiedzUsuń