Korzystasz z kremu BB i po pierwszych kilku tygodniach, kiedy cera wygląda doskonale, jest nawilżona i rozjaśniona, zaczynają się pojawiać pierwsze problemy? Cera staje się chropowata, a pory rozszerzone?
Czy to wina kremu BB? Być może nie zmywasz go poprawnie!
Kremy BB często posiadają w składzie silikony. Wiem, że ostatnio wszyscy pałają do silikonów nienawiścią, ale silikony mają też swoje jasne strony. To właśnie dzięki nim kremy BB magicznie wygładzają cerę, tworzą przepuszczającą powietrze warstewkę ochronną na twarzy i dają podstawę dla innych dobroczynnych składników, takich jak filtry przeciwsłoneczne.
Jednak gromadzący się na cerze silikon też nie jest czymś dobrym. Należy go umiejętnie usuwać. Niestety, nie wystarczy tutaj zwykły żel do twarzy. Jeśli korzystacie z kremu BB, naprawdę polecam wieloetapowe oczyszczanie twarzy - a zwłaszcza olejowanie!
Oleje zmywają wiele typów silikonów - uwzględniając np. cyclomethicone, silikon tradycyjnie uważany za trudny do zmycia. Jeśli nie chcecie inwestować w oleje kosmetyczne, wystarczy zwykła oliwa z oliwek :).
Można też korzystać z mleczka kosmetycznego do demakijażu. Ale ponieważ mleczka często wysuszają cerę, lepiej stosować je tylko wtedy, gdy nałożymy naprawdę grubą warstwę kremu BB.
Jeśli macie jeszcze więcej wytrwałości, proponuję zacząć praktykować 8-kroków oczyszczania twarzy w stylu Azjatek ;). Polecam też regularne peelingi - pomogą utrzymać odpowiednią fakturę skóry.
Na koniec ważna uwaga: przede wszystkim NIGDY nie śpijcie w kremie BB! Choć kremy BB mają szereg dobroczynnych właściwości, jest to mimo wszystko kosmetyk kolorowy. Nasza cera skorzysta o wiele więcej z dobroczynnych właściwości snu, jeśli nałożymy na nią dedykowane na noc kremy.
Czy Wy borykacie się z problemem "zapychającej" się cery? Jak ją oczyszczacie z makijażu?
Co prawda nie używam BB kremów, ale zgodzę się że dobre oczyszczenie twarzy to podstawa. Zwykle używałam miceli, teraz mam ochotę na olejek :) ponoć dają jeszcze lepsze efekty. Pozdrawiam Cukierku!
OdpowiedzUsuńWłaśnie mam kupić, ale boje się moim zamiarem jest kupno tego cuda w g-markecie, ale jeszcze nie jestem pewna ..
OdpowiedzUsuńAle ogólnie to cudo ;D
dobrze mówisz, ja w sumie nie wiem jak np twarz można tylko micelem zmywać. ja i bb kremy i oleje stosuje i jest git ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za ważne informacje, mam ochotę na krem BB i zbieram wiele cennych informacji na ich temat zanim wydam dość duże pieniądze, czytasz mi w myślach:)), pozdrawiam Monika
OdpowiedzUsuńojej właśnie nie wiedziałam co sie dzieje :)zmywałam makijaż,potem myłam żelem twarz.czasem maseczka,krem, krem pod oczy:]myślałam,że to wystarczy ale chyba nie :( trzeba zainwestować :)
OdpowiedzUsuńŁooo, nawet nie pomyślałam, że się można nabawić takich problemów. Dobrze się jest dowiedzieć...
OdpowiedzUsuńno ja używam póki co toniku na bazie kwasów i widzę po nim na waciku ile kremu BB zostało mi po zwykłym oczyszczeniu twarzy żelem. Muszę przemyśleć kwestię oleju. Słyszałam że oliwka dla dzieci też jest dobra :)
OdpowiedzUsuńJa kilka razy wykorzystałam do zmywania kremu BB oliwkę Hipp i dobrze się w tej roli sprawdziła. :)
Usuńja własnie mam problemy z zapychaniem, dlatego od pół roku waham sie czy kupic krem BB, który wg was najmniej zapycha??
OdpowiedzUsuńOd roku używam kremów BB, głównie stosuję marki Skin79 :) faktycznie od kiedy zaczęłam używać kremów BB wygląd skóry poprawił się spektakularnie ;) dotychczas używane przez mnie podkłady, pudry ect nigdy nie dały takiego efektu jak krem BB :) ale sam krem BB nie wystarczy, bez właściwej pielęgnacji nic nie zdziała cudu -
OdpowiedzUsuńod kilku miesięcy stosuję wieloetapowe oczyszczanie :) zaczynam od olejku do demakijażu, potem peeling - w żelu albo w kremie - ważne żeby był do codziennego użytku bo mam dość wrażliwą cerę, potem myję twarz pianką bądź żelem, tonik, Cetapil albo inny "nawilżacz" ;), krem pod oczy i na koniec krem do twarzy - tak wygląda moje codziennie wieczorne oczyszczanie cery :) trochę to trwa ;) ale efekty w moim przypadku zauważyłam po około 3 tygodniach :)
W kwestii olejów - jestem na TAK!!! są fenomenalne :) osobiście mogę polecić olejek do demakijażu Lancome - jeden minus jest drogi :( oraz olejek do demakijażu Sephora - zielona buteleczka z pompką dozującą, obecnie stosuję go i jest naprawdę dobry i w przystępnej cenie :) poza tym próbowałam masło do demakijażu Clinique - drogie ale starcza na bardzo długo :)
pozdrawiam Hani
Już wcześniej zainteresowałam się ,,olejowaniem" cery po przeczytaniu jednego z Twoich wpisów ale proszę.. niech mnie któraś uświadomi - czy specjalistyczne oleje kosmetyczne są dostępne w drogeriach bądź w aptekach w Polsce? wydaje mi się że nie.. .__.
OdpowiedzUsuńI nawiązując do tego wątku mam pytanie do Właścicielki bloga.. czy byłabyś w stanie a jeżeli tak to na ile zaangażować się w szerszy rozwój Azjatyckiego Bazaru.?
Czy zwiększenie ilości dostępnych produktów byłoby bardzo problematyczne lub w ogóle możliwe.?
Mając na uwadze cały ten narastający szum wokół specyfików z Azji na prawdę boję się naciągaczy i oszustów podających się za oficjalnych sprzedawców.. T__T
Marcelina O.
Jak bardzo chciałabym mieć taką piękną cerę. ; )
OdpowiedzUsuńAle i tak na swoją nie narzekam ; )
Ja zmywam krem BB olejkiem myjącym z Biochemii Urody (tani i skuteczny, zbiera wiele dobrych opinii na sieci). Kolejnym krokiem jest użycie żelu do twarzy z Ginvery, później tonik i krem. To takie moje "wieloetapowe" oczyszczanie twarzy w wersji mini ;).
OdpowiedzUsuńSuper by było jakbyś zrobiła listę azjatyckich "olejków" które na pewno zmywają sylikony :). Bo ja słyszałam, że nie wszystkie ale nie wiem czy ta informacja jest prawdziwa.
OdpowiedzUsuńDziękuje za tą informację :) od niedawna używam bb kremu i właśnie zastanawiałam się dlaczego moja skóra jest bardziej przesuszona niż zwykle :'D
OdpowiedzUsuńPolecam OCM :)
Usuńhttp://zdrowydystans.blogspot.com/2012/06/all-about-ocm.html
A ja tam zmywam twarz zwyklym mleczkiem do demakijazu, nastepnie przemywam zelem do twarzy na bazie jakis dziwnych kwasow z grejfruta(neutrogena) i na koniec na suchą oczyszczona twarz co drugi dzien uzywam ginvera marvel gel. Nie mam zadnych wypryskow wrecz przeciwnie : )
OdpowiedzUsuńsilikon przepuszcza powietrze? Toż to zapycha skórę :)owszem niektóre silikony pełnia rolę wygładzająca, bo wpływaja na teksture kremu, ale kremy BB maja tego b. dużo.Uwielbiam japońskie specjały i długo je stosuję, nawet pracuję na nich,ale niestety niektóre już za duzo ekstraktów to w swych składach nie mają:(
OdpowiedzUsuńA co do oczyszczania masz absolutną rację.
Ostatnie badania , niestety potwierdziły fakt, że silikony pozostaja na skórze i na włosach, nawet kilka miesięcy, . . .tak więc nawet dobry demakjaż nic nie pomoże, najlepszym sposobem jest unikanie kosmetyków zawierających w składzie silkony. . . . oczywiście, że super działają, wygładzają, i efekt jest natychmiastowy, natomiast na dłuzszą metę niestety wysuszają, bo zaburzaja naturalne procesy fizjologiczne, które zachodzą w naszej skórze
OdpowiedzUsuńOdnoszę wrażenie, że sporo osób myśli, że azjatyckie olejki myjące do twarzy (można dostać też na biochemii urody) i mycie twarzy olejem to to samo... nie, w azjatyckich olejkach jest emulgator i zmywają się one samą wodą, nie trzeba trzeć gorącą ścierką jak przy myciu twarzy oliwą z oliwek + rycyna. Ja olejki myjące z emulgatorem bardzo lubię - dobrze zmywają makijaż, nie wysuszają, nie podrażniają - ale mycia twarzy olejem tzn. bez emulgatora już nie. Na poącztku było fajnie, ale potem cera zrobiła się podrażniona od codziennego tarcia i za ciepłej wody
OdpowiedzUsuńOlejki myjące z Biochemii urody oczywiście są z emulgatorem. Więc następnym razem sprawdz dokładniej przed wystawieniem jakiejkolwiek opinii : D
UsuńOlejki z biochemii oczywiście są z emulgatorem !!
Usuńzwykła oliwa z oliwek również może wysuszyć skórę
OdpowiedzUsuńAnonimowyJan 28, 2012 10:30 AM, olejki takie jak te azjatyckie dostaniej w sklepie internetowym biochemiaurody . com. Bardzo łatwo też zrobisz je samej, musisz tylko zakupić emulgator. Ja obecnie używam olejku myjącego, który zrobiłam sama. Do butelki z pąpką 400 czy 500 mln (nie chce mi się iść do łazienki sprawdzić ;)) po płynie do mycia rąk wlałam olej słonecznikowy eko (750mln w carefur to jakieś 15zł, oczywiście możesz użyć innego oleju, ja słonecznikowego w sumie nie polecam ze względu na zapach - trzeba dodać duuużo olejku eterycznego, żeby go zabić) + dwa emulgatory ze sklepu mazidla . com - lecytyna sojowa HLB 4 (6,35 zł) i glyceryl cocoate (6,75 zł). Wystarczy wymieszać :D
OdpowiedzUsuńNastępnym razem robię olejek na bazie oleju z pestek truskawek lub pestek śliwek (dostępne na mazidla . com), pachną bosko
Myślę nad kupnem kremu BB skin79 Pink Label i mam pytanie, czy nadaje się dla czternastoletniej dziewczyny? nasłuchałam się że może zaszkodzić...
OdpowiedzUsuńNo właśnie, czy taki olejek można zastąpić tym dla niemowląt? ;P Niestety podejrzewam, że w Polsce może być problem ze znalezieniem takiego do twarzy.
OdpowiedzUsuńOd dość długiego czasu używam tylko kremów BB do codziennego makijażu i jak dotąd nie miałam żadnych problemów z cerą. Dlatego zdziwiłam się czytając Twój wpis. Mój rytuał oczyszczania twarzy jest dość prosty. Najpierw zmywam wierzchnią warstwę mleczkiem lub płynem do demakijażu, potem oczyszczam twarz żelem (co drugi dzień używam żelu z peelingiem) (pamiętając o tym, żeby zwilżyć twarz ciepła wodą- wtedy otwierają się pory i można dogłębniej je oczyścić, natomiast spłukać zimną- żeby je zamknąć), następnie oczyszczam twarz tonikiem, aż waciki będą czyste:)2 razy w tyg używam maseczki z zielonej glinki oczyszczającej pory i raz w tyg witaminowej maseczki z kwasami owocowymi. Dla osób z delikatną cerą polecam także peeling enzymatyczny nakładany na noc, bardzo dobrze oczyszcza i nawilża skórę. Wybierając naprawdę dobre i dopasowane kosmetyki europejskie można osiągnąć taki sam efekt jak przy olejowaniu. Trzeba tylko być systematycznym i cierpliwym:))
OdpowiedzUsuńA ja mam pytanie z innej beczki - nie jestem eko świrem, ale staram się patrzeć na fakt, czy firma testuje kosmetyki na zwierzętach. Skoro żyję w XXI wieku i mam wybór to wybieram te nietestowane:) Jak to jest w przypadku kremów BB ? Dyrektywa unijna o nietestowaniu dotyczy tylko kosmetyków wytworzonych na terytorium UE. Zastanawiam się jak to jest z kosmetykami azjatyckimi? Możesz napisać coś na ten temat?
OdpowiedzUsuńużywam, ale nie wiedziałam
OdpowiedzUsuńjednak demakijaż u mnie to podstawa i zmywam tak długo aż na płatku kosm. będzie idealnie czysto :)
Filtry przeciwsloneczne mozesz tez znalesc w kremach naturalnych, :) istnieje tez duzo kremow wygladzajacych ze swietnymi skladnikami wiec to nie sa "jasne strony kremow BB" o ktorych mowilas do tej pory! :) Ciekawa jestm gdzie czytasz o silikonach (chyba od producetow tych kosmetykow). Polecam Ci poczytac troche ksiazek na ten temat :) Ach na koniec chcialabym zaznaczyc, ze istnieja kremy BB z dobrymi skladnikami. :)
OdpowiedzUsuńnowosc: "silikony przepuszczaja powietrze" a gdzie o tym przeczytalas?
OdpowiedzUsuńJa używam Garnier Miracle SKin Perfector, ale jak narazie z moją skórą wszystko ok ;) Twarz myje co wieczór, ale do olejków jeszcze się nie przekonalam, wiem, że to mit że tłustej skóry nie myje się olejkami, ale jakoś nie mam odwagi spróbować... :)
OdpowiedzUsuńNiedawno zakupiłam pierwszy krem BB. Niestety po przeczytaniu składników, dowiedziałam się że zawiera w składzie olej mineralny (mineral oil) i zastanawiam się czy to nie wpłynie niekorzystnie na moją skórę. Niestety w internecie przeczytałam wiele negatywnych opinii na ten temat, co ty o tym myślisz? (;
OdpowiedzUsuńjej nie mam konta na yt a bardzo bym chciała wiedzieć jakiej firmy i jakiego koloru masz róż, którego używasz do zrobienia azjatyckiego makijażu.bardzo proszę o odpowiedź.
OdpowiedzUsuńpatrycja
p.s studiuję medycynę i muszę Ci powiedzieć, że określenia, których używasz do nazywania obszarów Twojej twarzy są zupełnie nieodpowiednie;) ale co tam, bardzo fajnie się Ciebie ogląda i słucha:)
Bardzo ciekawy artykuł ja myślałam że do zmycia BB nie trzeba stosować niczego specjalnego! Ja mam suchą i wrażliwą cerę i nie za bardzo wiem jakie BB sobie kupić... Gdyby ktoś coś mógł polecić:)
OdpowiedzUsuńTo zalezy ile chcesz przeznaczyc na zakup kremu bb...Ale polecalabym ci Lioele Triple The Solution albo Skinfood-Grzybkowy:)Ale tutaj musisz metodą prób i błędow mialam skin79 rozowy po tylu mega dobrych recenzjach...No ale coz nie przypasowal mi i tyle..Dlatego najlepiej najpierw pelnooo probek ...Testuj , testuj i jeszcze raz testuj..Ale tak jak mówie moja skora rownie jest sucha z lioele najpierw mialam rpoblemy bo uwydatnial suche skorki ale teraz jest wszystko ok i uzywam naprzemian Triple i Grzybkowego:)
UsuńPowiem Ci szczerze, że też mam ten problem, cera sucha ze skłonnością wręcz do złuszczenia się na nosie no i wrażliwa (jestem uczulona na 60% europejskich podkładów) używam teraz kremu elemong - bb cream i jestem z niego niezwykle zadowolona, naprawdę fajnie nawilża i nie widać żadnych suchych skórek.
UsuńTak jeszcze co do olejowania. Jestem jak najbardziej ZA! chociaż w Polsce większość ekspedientek patrzyło na mnie jak na wariatkę gdy szukałam oleju do demakijażu. Panie pukały się w głowę i dawały mi wypchane sztucznością żele i toniki. Nie dałam za wygraną i do cery suchej naprawdę polecam olej firmy Lumene. Nie jest to drogi kosmetyk ale całodzienny makijaż zmywa genialnie a ja już po 2 tygodniach zauważyłam, że skóra jest naprawdę fajnie nawilżona. Dla osób z tłustą i mieszaną skórą polecam tej samej firmy olej tylko z zaznaczeniem, by był dla tego rodzaju skóry, moja mama jest z niego bardzo zadowolona i nawet stwierdziła że problemy ze świecącą się skórą zmalały. A to wszystko dzięki artykułowi na tej stronie! Dziękuję!
Trafiłam na Twój blog przypadkowo (youtube), bardzo mi się spodobał. Jednak postanowiłam poczytać starsze posty i mam wrażenie, że próbujesz trochę na siłę wmówić nam, że Europa jest gorsza od Azji. Niektóre posty są niezgodne z aktualnymi wiadomościami, np. odnośnie Polski (moda na mocną opaleniznę wygasła u polskich celebrytów już bardzo dawno). Proponuję więc nie porównywania Azji z Europą , gdy nie ma się wystarczającej wiedzy (w tym akutalnej). Mam nadzieję, że nie odbierzesz tego jako złośliwy komentarz, tylko jako rade. Pozdrawiam i życzę sukcesów z prowadzeniem bloga :)
OdpowiedzUsuńwiem, komentarz-odkop, ale mimo to: może wśród polskich celebrytów nie ma mody na mocną opaleniznę, ale wśród "normalnych" ludzi nadal często widzi się skwarki z solarium. i to nie tylko w małych miasteczkach...
UsuńRadziłabym nie przejmować się tak wyglądem zewnętrznym. I tak zgnijemy.
OdpowiedzUsuńBardzo przydatny post. Na szczęście nic z moją cerą się nie dzieje po bb creamch :)
OdpowiedzUsuńno niestety pomimo przeogromnej ilości składników krem BB, jak i większość standardowych podkładów, ma właściwości wysuszające skórę (sprawdzane z panem kosmetologiem, który potwierdził po spojrzeniu na skład). Zatem m.in. to może mieć wpływ na stan skóry po dłuższym używaniu kremu. Niektóre kremy ze Skin79, jak np. seria jaskrawo różowa oraz bodajże fioletowa, mają lekkie właściwości antybakteryjne... stąd poprawa przy cerze ze skłonnościami do wyprysków. Absolutnie zgodzę się z tym, że silikon w nich zawarty zatyka co może :) Wystarczy spróbować zmyć krem BB z palców po nałożeniu - wodą i mydłem nie idzie to tak łatwo, a wiadomo że do twarzy nie używa się tak silnych detergentów. Niby środki z silikonem stosowane są przy leczeniu blizn, gdyż mają przepuszczać powietrze, to jednak nagromadzenie nie do końca zmytego produktu wraz z brudem w porach nie sprzyja niczemu dobremu..
OdpowiedzUsuńjednak zostanę przy kremie koloryzującyme pat&rub
OdpowiedzUsuńA ja teraz w ogóle zrezygnowałam z wszelkich podkładów. Jest ciepło i słonecznie, skóra odpoczywa :)
OdpowiedzUsuńPrzez ostatni miesiąc/ponad miesiąc używałam różnych próbek kremów bb i teraz właśnie rozkminiam czy obecny wysyp jest spowodowany właśnie ich stosowaniem czy tym, że akurat byłam przed okresem i wiadomo ;). Ostatnio zaczęłam stosować OCM i zobaczymy za parę dni jak to będzie wyglądać; wcześniej po prostu jak zwykle przemywałam płynem micelarnym do momentu, kiedy płatek będzie czysty. Obserwuję swoją twarz dokładnie, bo naprawdę nie chciałabym rezygnować z tych zniewalających efektów jakie dają te kremy <3 oby się wszystko udało.
OdpowiedzUsuńNie używam takowych kremów jednak myję twarz olejem. Warto stosować metodę OCM - nie tylko dobrze zmywa makijaż ale też nie 'zdziera' naturalnego tłuszczu skóry . Dzięki temu nie ma problemów z przetłuszczaniem. Link do poczytania. :) http://zdrowydystans.blogspot.com/2012/06/all-about-ocm.html Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńJa używam BB Ettude House od niedawna, nie zmienia to faktu że jest rewelacja! ale oczyszczanie skory to podstawa! nawet przy zwykłych podkładach
OdpowiedzUsuń